Pogoda nas niestety nie rozpieszcza. W przerwach deszczu korzystamy z uroków świata zewnętrznego.
Jumper
Junior Boo
Junior Boo
Jaga
Jaga
Junior Boo
Jaga
Jazz i Jumper
Jager
Junior Boo i Smokie
Jaga, Jumper i Jazz
Jazz
Nasz model 😉 Jazz 😀
Wczoraj maluchy zostały zaszczepione i zaczipowane. Trzeba przyznać, że dziewczyny zniosły to mężnie. Nawet nie pisnęły. Za to chłopaki… 😉 Zostały też dokładnie zważone. Najlżejsza jest Joko, która waży 2300, za to wagowo przoduje Jumper z wagą 2920.
Jaga
Jaga z babcią Bugi 😉
Jager
Jager i Joko
Jamal
Jamal
Szkraby skończyły wczoraj 6 tygodni. I chyba włączyło im się z tego powodu jakieś turbodoładowanie. Ciężko je opanować 😉 Nie wspomnę o zrobieniu zdjęcia. Kilka (dosłownie kilka) wyszło dzisiaj.
Jamal
Jumper
Junior Boo
Junior Boo
Jazz
Pogoda nam na razie dopisuje, jest co prawda gorąco, ale nie będę narzekała, bo jeszcze zacznie padać, a wówczas to klops 😉 Maluchy fajnie się socjalizują. Odwiedzają nas sąsiedzi, koledzy i koleżanki naszych dzieci. Dzisiaj zapoznanie z traktorem do koszenia trawy. A w niedzielę odbiór miotu.
Joko i Jazz
Jumper
Jumper i Jazz
Jamal
Jazz i Jumper
Jager
Jumper
Smokie i Jaga
Jazz
Junior Boo
Jamal
Wczoraj odbył się przegląd miotu. Wszystko jest w jak najlepszym porządku i na miejscu 😉 Kilka fotek z wczoraj, ale ciężko je sfotografować 😉 O czym przekonała się w sobotę przyszła właścicielka Jumpera, która nas odwiedziła 🙂
Jazz
Jager z babcią 😉 Bugi
Reszta skutecznie uciekała przed foto 😉 Postaram się dzisiaj coś nadrobić.
Maluchy rozrabiają, że ciężko je opanować. Przyzwyczajają się już do obroży. Przez susze jaką mamy zamiast po zielonej trawie latają po wysuszonej trawie i piachu… Łatwo sobie wyobrazić jak wyglądają 😉 Może uda mi się potem porobić jakieś zdjęcia ( na razie daje 4 z rana – reszta nie nadaje się do niczego 😉 ).
Jamal
Jamal
Jamal
Jager
Dziś do domu pojechał Junior Boo. Co prawda miał w swoją podróż do nowego domku wyruszyć Jazz, jednak Junior wyraźnie wybrał sobie domowników, więc z uwagi na to, że był nadal wolny nastąpiła zmiana planów. Mam nadzieję, że zaaklimatyzuje się szybko. Na razie czeka go dość długa podróż. A my czekamy oczywiście na wieści.
I kilka zdjęć z dzisiaj, może nie są najlepszej jakości, ale lepszych chyba już im nie zrobię 😉
Jumper
Jumper gnębiocy 😉 babcię Bugi
Jumper zając 😉
Jazz
Jazz
Jaga
Jaga i Doxa
Jaga i Doxa
Smokie, Jaga i Bugi
Aż trudno uwierzyć, że to było rok temu. Dziś nasze J-Smoki nie przypominają tych małych kluseczek. Cieszę się, że chowają się zdrowo i przynoszą radość swoim właścicielom. A oto jak obecnie wyglądają J- Smoki.
Junior
Jumper
Jamal
Jazz
Jagger
Jaga
Joko
